środa, 21 sierpnia 2013

TRENDY HAIR FASHION - opinia

Hej wszystkim, remont dobiega końca w tym tyg. się wprowadzam! :) Jak również w tym tyg. kupuję tablet,bo tata w końcu przysłał kasę! :) Ale nie o tym dzisiejszy post. Byłam wczoraj (20.08.2013r. - wtorek) u fryzjera w  TRENDY HAIR FASHION - Bielsko-Biała ul. Cechowa 14. Chciałam podciąć końcówki, bo miałam zniszczone, chciałam coś zmienić by "odświeżyć" swój wizerunek, chciałam praktyczną grzywkę, pocieniowane, mniej więcej zachować długość i może zrobić końcówki. Ale wiadomo, że na owe pomysły byłam otwarta. Potrzebowałam porady i oczekiwałam inwencji twórczej od fryzjerki - której niestety nie otrzymałam. Potrzebowałam fryzury praktycznej, żebym nie musiała za bardzo się tym bawić, bo nie mam na to czasu ale chciałam coś nowego. Na początku jak weszłam do salonu było wszystko w porządku, jedna Pani, która jest przy "recepcji" z uśmiechem zapytała się czy chcę coś do picia, i skierowała mnie przed siebie. Stałam w korytarzy dobre ponad 5 min. nie wiedząc co mam ze sobą zrobić to był dla mnie pierwszy minus, nie powinno się opuszczać klienta, zwłaszcza gdy jest pierwszy raz. Młoda wysoka blondynka powiedziała, żebym ściągnęła sobie rzeczy i schowała do "garderoby" niestety nie pokazała gdzie ona się znajduje. Następie zaprosiła mnie na mycie głowy, z czego pierwszy raz się z tym spotkałam, więc to był plus. Myła bardzo subtelnie, masowała mi głowę i obchodziła się z moim włosami bardzo delikatnie, oprócz tego, że miska wbijała mi się do karku to mamy kolejny plus! Mokre włosy spięła mi w kok i zaprowadziła na stanowisko przy samym wejściu do salony, z czego moim zdaniem jest to wielką głupotą, ponieważ mam mokre włosy i mogło mnie przewiać, po drugie jakoś sobie nie życzyłam być na widoku to był kolejny minus. Przy stanowisku czekała na mnie już Pani fryzjerka, jeśli chodzi o pierwsze wrażenie to stylizacje miała dobraną, asymentryczne, czarne spodenki do tego bokserka czarna, czarne sandałki z obudowaną kostką, czarna bransoletka i włosy spięte w kok. Okazała się bardzo chamska według mnie, zachowywała się jakby pozjadała wszystkie rozumy, powinna popracować nad rozmową z klientami. Powiedziałam jej co bym chciała na to ona dodała swoje złośliwe/wredne uwagi i tak z moimi włosami zrobiła co ona chciała ale prawie nic z tego co ja. Tu są kolejne dwa minusy. 2/3 razy wzięła kępkę moich włosów coś ciachła i zawołała swoją "praktykantkę" , wysoką,młodą blondynkę, żeby mi wymodelowała włosy. Wysoka blondynka bardzo spokojna i cicha ale strasznie mnie ciągła, cebulki bolały mnie strasznie i to do końca dnia, również strasznie mi kołtuniła włosy. To był znowu kolejny minus. Potem przyszła znowu Pani fryzjerka i zaczęła coś ciachać < dziś zauważyłam, że końcówki nadal mam rozdwojone!>, trochę niby z grzywką zrobiła. Ale efektu końcowy prawie wg nie widać - z czego jestem BARDZO NIE ZADOWOLONA! Nie tylko ja tak uważam - mój chłopak, cała jego i moja rodzina też! Dodatkowo kiedy przyszłam się pytać w jakiej cenie będzie to kosztować odparli, że 60 zł, a zabrali mi 75 zł i to za nic. Oczywiście powiedziała <fryzjerka>, że na farbowanie końcówek to ona nie ma czasu ale powie mi ile to będzie kosztować i mogę innym razem przyjść. Jak się dowiedziałam, że za same końcówki chcą 150 zł a ja mogę mieć o 130 zł mniej gdzie indziej, to po prostu wpadłam w śmiech w myślach.

Ostateczna ocena salony kosmetycznego Trendy hair fashion - NIE POLECAM!
Na święta idę do salonu Pani Sabiny nie daleko mnie i zobaczymy czy spełni moje oczekiwania. ;)

Zdjęcia jak wyglądały moje włosy prze i po pokażę Wam jak już kupię i obczaję się z tabletem.
Życzę Wam Kochani miłego dnia i pracuję nad kolejnym postem.:*

33 komentarze:

  1. Masakra z tymi fryzjerami! Powiem Ci że jeszcze nigdy nie wyszłam z salonu zadowolona, więc już kilka dobrych lat nie udaję się tam tylko robię to sama lub proszę o pomoc mamę, albo ciotkę która jest zawodowo fryzjerem i bardzo ją chwalę.

    Udanej przeprowadzki, pozdrawiam! :) :*

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję za komentarz :) torebka to kwestia gustu :) i oczywiście, że obserwujemy :* już dodałam! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hej! zostałaś nominowana do LBA,
    zapraszam do mnie;
    http://hiddenndreamms.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Obserwujemy ! Ja już :)
    Świetny blog !
    http://krasnalx3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Zaobserwowałam! :)
    www.meduzencja.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Mnie również zdarzało się tak, że fryzjer nie robił fryzury taką, jakiej oczekiwałam ;) Nawet zwykłe podcięcie zostało wykonane nie tak jak powinno;) Na szczęście zdarzyło mi się trafić do salonu Berendowicz&Kublin, gdzie wreszcie obcięto mnie odpowiednio ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. dziękuję :*
    fajny blog, obserwuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zapraszam na nowy post poświęcony pewnemu, ciężkiemu do zinterpretowania klipowi. Pozdrawiam ♥

    OdpowiedzUsuń
  9. Chciałabym mieć tableta <3. Ja do fryzjera nigdy nie chodzę, jak coś to ktoś mi pomaga np. przy podcięciu :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Zostałaś nominowana do L.B.A
    http://krasnalx3.blogspot.com/2013/08/liebster-blogger-award.html

    OdpowiedzUsuń
  11. zapraszam do mnie
    http://xjoannax97.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  12. znalezc dobrego fryzjera, ktory zna sie dna rzeczy to nie lada wyzwanie!

    ja juz obserwuje a a Ty?

    OdpowiedzUsuń
  13. na pewno tam nie pójdę, za daleko :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Przynajmniej szczera recenzja. Raczej się nie wybiorę :P
    Pozdrawiam i zapraszam!

    OdpowiedzUsuń
  15. Szczera recenzja ;*

    OdpowiedzUsuń
  16. Super blog i maksymalnie za*ebisty post!!

    Obserwujemy? Jeśli tak to zacznij a ja w 100 % się odwdzięczę :)Jeśli się zgadzasz napisz mi w komentarzu :)

    http://aleksandra222.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  17. Świetny blog! *.* Ja już obserwuję, liczę na rewanż http://natalaablog.blogspot.com/ ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czasem zdarzają się takie salony , oby następny był lepszy :)

    http://insignificantbaby.blogspot.com/
    zapraszam do siebie , jak spodoba Ci się mój blog - zaobserwuj :)

    OdpowiedzUsuń
  19. nie lubię chodzić do fryzjera :C

    OdpowiedzUsuń
  20. ja Świdnica a Ty? :D
    ok, już Cię dodaje do obserwowanych, czekam na Ciebie :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Jeszcze nie natrafiłam na dobra fryzjerke!!!
    Dlatego teraz częściej sama się farbuje!!!
    Obserwuje!!!
    www.lavilady.blogspot.co.uk

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja nie lubię fryzjerek nigdy nie robią tego o co je proszę , a ta co Ty byłaś u nie powinni ją zwolnić.
    +obserwuje

    http://michikooo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  23. same minusy :D
    obserwuje ;* klaudmen.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  24. Dlatego też nie chodzę do fryzjera, chyba że już muszę. A teraz rodzinna fryzjerka zamknęła biznes i będę musiała iść gdzie indziej. Trudno, nie chciałabym przeżyć tego co ty w tym salonie.
    http://blogodm1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  25. Moja mama chodzi do fryzjera do salonu o takiej samej nazwie, ale u nas w mieście i jest bardzo zadowolona. :) Ja nie lubię fryzjerów, bo zawsze gdy chodzę podciąć leciutko końcówki i wielokrotnie to podkreśliłam; wycieniują mi za mocno. ;)
    ♥ blog

    OdpowiedzUsuń
  26. Ja nie mam zaufania do fryzjerów :DD

    OdpowiedzUsuń
  27. ja nigdy nie jestem zadowolona ,gdy wychodzę od fryzjera ;/ zawsze jest coś nie tak .

    OdpowiedzUsuń
  28. oj kiepski ten salon :/ <3

    helissss.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń