Jakie macie sposoby na pozbycie się doła?
czwartek, 12 września 2013
Bywa i tak.
Hej kochani, nawet nie wiecie jaki miałam ostatnio przypływ szczęścia w szkole. :D Nowa Pani od biologi jest bardzo sympatyczna, o wiele lepsza niż w 1kl. Wybrała podręczniki z Nowej Ery z czego to mnie uradowało najbardziej, Operona wg nie pojmowałam. Jednak dzisiaj <12.09.2013r.> całkiem miałam odwrotny dzień. Wszystko tak jak by się wali. Pani też jest troszkę inna niż oceniałam po pozorach, między koleżankami a mną też nie gra, z nauką czuję, że nie dam rady. Taka zdołowana chodzę. Myślę o zmianie fryzury i może się pierwszy raz przefarbuję na czekoladowy. Na poprawę samopoczucia kupiłyśmy z mamą kawę waniliową, podczas robienia oczywiście podjedzenie mięska z gulaszu nie obyło się.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
tez ostatnio robilam te kawy, sa pycha :)
OdpowiedzUsuńklaudmen.blogspot.com
Kawa wygląda smakowicie :)
OdpowiedzUsuńNiczym się nie przejmuj, głowa do góry! Wszystko na pewno będzie dobrze, wystarczy w to głęboko wierzyć i się nie dołować. Nie raz miałam momenty zawahania, czułam, że nie podołam, ale zawsze się zbierałam ;)
Życzę Ci jak najwięcej wytrwałości i wiary w siebie ;)
"jeśli myślisz, że możesz coś zrobić... to masz rację!. Jeśli myślisz, że nie dasz rady...to też masz rację"- Napoleon Hill
Jak widać, wszystko zależy od tego w co wierzymy i jakie mamy nastawienie :)
Ja miałam podręcznik z biologii z Operonu (na biol-chemie) i nie był taki najgorszy, ale racja- nowa era znacznie ciekawsza :D
nie ma sprawy, cieszę się, że troszkę Ci lepiej :) Od tego właśnie jest blog- taki pamiętnik, w którym możemy się czasem wyżalić i otrzymać pocieszenie od innych blogerek :)
Usuńmmmmmmmm narobiłaś mi smaku <3
OdpowiedzUsuńymmm teraz mam na taką ochotę :)
OdpowiedzUsuńCzęsto sama z mamcią popijam tą kawę ;)
OdpowiedzUsuńfajny blog, może obserwujemy ? ;>
ja zawsze na doła słucham muzyki, abym mogła przemyśleć wszystkie sprawy :)
OdpowiedzUsuńCześć kochana ;) Okej, postaram się w miare możliwości spełnić Twoją prośbę ;)
OdpowiedzUsuńNie ma co się dolować to po 1 ! Pamiętaj, że szkoła to nie wszystko, kiedyś byłam typem 'kujona' potem spadłam na dwójki.. ale oceny to nie jest to co sie liczy. Uczymy się życia i to jest ważne, mądrość to nie jest ocena w kartkówki! Są dni w których mamy te doły, ale po deszczu jest słońce, tęcza itd. Ważne to wierzyć w siebie ;) Sama pamiętam moje szkolne czasy w pl, też łatwo nie było, kolezanki też nigdy nie takie.. Ale dałam sobie radę, sama. A teraz mogą jedynie podziwiać, że coś osiągnęłam, a one nadal tkwią tam gdzie tkwiły.
Fajnie, że Cię poznałam, bardzo miło mi :)
Buziaki!
kawusia <3 mniam.
OdpowiedzUsuńja jak mam doła to zawsze sięgam po coś słodkiego ,hehe
Ja nie lubię kawy, a babcia mi ciągle marudzi, że napiłaby się ze mną tej, którą zrobiłaś :)
OdpowiedzUsuńdishdogz.blogspot.com
Głowa do góry, na pewno dasz radę z nauką :)
OdpowiedzUsuńJa jem czekoladę! :D
OdpowiedzUsuń♥ blog
Nie wagaruj nie wagaruj! :) Mądre postanowienie ;) U mnie to takie wagary jedno godzinne, bo nauczycielki nie było, więc i tak mogliśmy sobie iść, więc wiesz.. ;)
OdpowiedzUsuńNie obrażam się no coś ty ;) o gustach się nie dyskutuje jak to mówią ;) JA akurat ją brdzo lubie i to tło, uwierz, wyraża mnie na maksa ;) !
OdpowiedzUsuńNo to fajna nauczycielka ! Wszyscy tacy mogliby być hihi :D
Przetestowałam już chyba wszystkie rodzaje tych kaw ! ;D
OdpowiedzUsuńNie dość, że są pyszne to jeszcze jak wyglądają :)
fajny filmek i słodkości- zawsze pomaga:)
OdpowiedzUsuńkawa wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuńZa szybko wlewałaś kawę ,dla tego się zlało ;p
OdpowiedzUsuńJa mam swój domowy sposób na late i na pewno zdrowszy niż to z paczki ;P